sobota, 6 lipca 2013

Rozdział XV

Gdy się ocknęłam, dalej nic nie widziałam...ciemność
słyszałam natomiast głos, który kiedyś wywoływał u mnie ciarki dalej to robił...
był to głos Michała.

- Cześć Mika , jak tam ? Dobrze się czujesz ?
- Michał to ty ? Co ty tu robisz ? Gdzie Marcin ?
- Pozwolił mi przyjść do ciebie pierwszemu, widział jak....
wyczułam, że tu się zawahał
-No kontynuuj
-Nie nie ważne
-No dobrze...a powiedz mi jak reszta klasy ?
- Maria nie żyje, znaczy jest w śpiączce ale lekarze nie dają sazns
-Co Barb ? Nienawidzę jej ale jednak nie chce by umierała
-Będzie dobrze.
-Aa z tobą co jest ? Jakie obrażenia miałeś ?
-Poparzenia głównie...dobra ja już idę, musisz odpoczywać, Marcin niedługo będzie
-Michał..czekaj
-Tak co się stało ?
-Dzięki ze jesteś..
-Zawszę będę...cześć

Co się ze mną dzieje ? Zaczynam znowu coś czuć do Michała, właściwie to zawsze czułam...i nagle urwał mi się film chyba usnęłam, nie wiem czy to sen czy rzeczywistość ale słyszałam jakby pożegnanie Marcina...czas wyjaśnić wszystko  .


***
Parę dni później

***

Już widziałam, miałam dziś wyjść do domu - cieszyłam się ale ciągle myślałam o tych słowach, słowach, które słyszałam podczas mojego snu, słowach mojego chłopaka Marcina - " Mimo iż ciebie bardzo kocham, i wiem ze ty mnie też muszę ci pozwolić odejść, już czas na to, tak jak obiecałem "

Może on wie, ze coś czuje do Michała ? A jak tak to kogo mam wybrać ?
Jak byłam z Michałem to to było pięknie
ale krótko...












a z Marcinem, podobnie jak z jego bratem Michałem jest pięknie ... z jedna różnicą nasz związek trwał, któy nawet na początku był dla zgrywu, pocieszenia a potem dopiero stał się miłością
















Kogo wybrać ?
Michała ?

















czy Marcina ?


















dojrzałego Marcina czy niedojrzałego Michała ?
chłopaka w moim wieku czy starszego ?
czas zmian nadszedł, przemyśleń już czas ....


*
**
***
****
*****
****
***
**
*

Pytania ? -> http://ask.fm/magnetic96
ZAPRASZAM :)