sobota, 10 maja 2014

17 - Gdzie jest panna La Mettrie ?

Minęło trochę czasu a Michalina dalej nie pamiętała wydarzeń z ostatnich miesięcy...postanowiła że na razie nie wróci do szkoły. Jeszcze przez tydzień będzie się uczyła sama w domu. W ostatnim czasie odwiedzali ja znajomi i Noel, którego Michalina dalej traktowała chłodno.

Michalina próbowała znaleźć coś na potwierdzenie teorii Ofelii : że jest z Noelem itd. ale na próżno ciągle nic nie znalazła. Zdała sobie sprawę że jest jedna osoba która może to potwierdzić...jej NN. Osoba której nie zna, chodzi do jej szkoły powinna wiedzieć czy chodziła z Noelem.

*ona*
Hej nie wiem czy słyszałeś ale byłam w szpitalu...siostra powiedziała mi tyle niestworzonych historii i nie wiem co jest prawdą....pomożesz mi ją odkryć?
*on*
Mógłbym ale nie mogę...
*ona*
Dlaczego?
*on*
Zdradziłem ci moją tożsamość a skoro jej nie pamiętasz to mógłbym być nie obiektywny..przykro mi..

Michalina nie mogła uwierzyć że poznała swojego NN i go zapomniała...ciekawe kim jest? Nie jest obiektywny? Postanowiła poszukać lepiej jakiś wskazówek, przeszukać laptop, telefon i jeszcze raz pokój.

W jej telefonie był numer podpisany "Kochanie"....kto to mógł być? Michalina postanowiła zadzwonić i usłyszała głos którego na początku nie rozpoznała

- Michalina? Coś się stało? - nie odpowiedziała..zastanawiała się czyj to głos może być, jej rozmówca domyślił się - ehhh. nie poznajesz mnie prawda? Noel - Michalina była w szoku

- eee. cześć - i się natychmiast rozłączyła. Znalazła pierwszy dowód na prawdziwość teorii Ofelii.
Potem przeszukała albumy ze zdjęciami na telefonie i znalazła mnóstwo zdjęć jej i Noela....razem...szczęśliwych. W laptopie było podobnie...ZDJĘCIA...ale w historii wyszukiwarki znalazła bloga, swojego bloga. Opisywała tam swoje życie, to co jej się wydarzyło....wpadła w histerię...nie wiedząc czemu i co robi zdemolowała swój pokój i uciekła zabierając parę rzeczy, pieniądze i dokumenty.


W tym samym czasie w szkole.

Była przerwa na lunch, znajomi zgromadzili się przy swoich stolikach. Wszyscy z grupy byli przybici, smutni ale najbardziej Noel. Nagle telefon Ofelii zapikał, wszyscy na nią spojrzeli. Ofelia zamarła.


- Co się stało - zaciekawiła się Leah popijając herbatę Arizona

- To moja mama....Michalina.. - wszyscy zamarli, nie wiedzieli co się dzieje - jej pokój.... - mówiła przez łzy - jest zdemolowany a ona.....znikła

Wszyscy otworzyli szeroko oczy ze zdziwienia, Noel nie wiedział co ma robić. Ta informacja go oszołomiła.

- Musimy ja znaleźć...chodźcie do mnie...do nas..ehhh musimy to zobaczyć...może jest jakiś ślad...czy coś

Zgodnie poszli do domu Ofelii, mama na prośbę córki jeszcze nie zawiadomiła policji. Najpierw to oni musieli zobaczyć pokój Michaliny. Może są jakieś ślady porwania? Walki? Cokolwiek.!

Znajomi weszli do pokoju przyjaciółki...to co zobaczyli wywołało w nich szok...a największy na Noelu, próbował się trzymać ale świadomość, że ktoś porwał jego dziewczynę i może ją skrzywdzić przelała czarę i jego uczucia puściły...poleciały mu łzy. Stał w drzwiach, co jakiś czas drżał. W tym czasie dziewczyny przeszukiwały pokój. Patrycja, która przeglądała komputer nagle ożywiała..

- Ofelia...czy to blog Michaliny? Wiedziałaś że go pisze? Opisała tu wszystko...

- Pokaż...- Ofelia spojrzała i zrozumiała co mogło się stać. Od razu wstała i pobiegła na dół. Ta sytuacja zbiła z tropu wszystkich...jednak po chwili wróciła ze swoją matką z którą prowadziła ożywioną rozmowę.

- Zobacz.... jej komputer był otwarty na tym miejscu. - przerwała na chwile - na jej blogu, gdzie wszystko opisywała....myślę że to nie porwanie... - po tych słowach Noel uniósł głowę...i podszedł bliżej do komputera - Moim zdaniem to ucieczka. Michalina uciekła mamo..

- Ale dlaczego miałaby to robić?

- Miała amnezje...to mógł być dla niej szok...to co tu przeczytała

- Dzwonie na policję...może nie uciekła daleko..

2 komentarze:

  1. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award. Gratuluję :)!!
    http://smajlek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy12 maja, 2014

    super post:) gratuluje nominacji:) pozdrawiam i zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy miły komentarz :)
To mnie motywuje do dalszego pisania -
jeśli macie jakieś propozycje odnośnie
dalszych losów bohaterów piszcie śmiało :D
------------------------------------------------------------------------------------
Zostawcie linki do waszych blogów - chętnie na nie zajrzę :)
Jeśli chodzi o obs za obs to zacznijcie i dajcie mi znać ;)