Niestety rodzice zaburzyli jej to szczęście w pewien środowy poranek.
- Cześć mamo, tato - powiedziała zbiegająca po schodach Amelia - Część KC ( Kathy Cam)
- Cześć skarbie..co chcesz na śniadanie? - zapytała z troska mama
- Wszystko co zrobisz będzie świetne
- Amelia, Kathy...musimy porozmawiać - przerwał na chwile - Dostałem nową, lepiej płatną prace
- To wspaniale tato - powiedziała KC
- Naprawdę genialnie. A gdzie?
- I tutaj mamy problem to ponad 50 km stąd....nie wiem jak wam to powiedzieć dziewczyny ale... czeka nas przeprowadzka
-Co?! - obie siostry były w szoku na dźwięk tych słów
- Dziewczynki spokojnie....nie mamy wyjścia
Rodzice wytłumaczyli wszystko Amelii i KC. Najbardziej smutna, zła była Amelia bo ona miała chłopaka, KC ze swoim nie była już 2 tygodnie. Dziewczyny przez weekend jakoś uporały się z myślą że jest to ich ostatni miesiąc w Gouse (tak wymyśliłam tą nazwę teraz xd)....teraz musiały tylko poinformować o tym swoich znajomych a Amelia chłopaka.
KC już powiedziała swoim znajomym o przeprowadzce - wszyscy byli smutni ale obiecali sobie że będą się odwiedzać, że wszystko będzie dobrze. Z Amelią nie poszło tak dobrze....cały dzień próbowała powiedzieć. W końcu po lekcjach jak była ze znajomymi na pizzy....oni zareagowali.
- Amii co jest? Cały dzień jesteś jakaś przygnębiona
- Właśnie skarbie co jest?
- Próbuję wam o czymś powiedzieć cały dzień...ale nie wiem jak.
- Możesz nam powiedzieć o wszystkim....jesteśmy twoimi przyjaciółmi
- Chodzi o to że....przeprowadzam się
- Co jak to?! Kiedy? Gdzie?
- Mój tata dostał nową pracę w Harrisburgu no i musimy się tam przenieść......za 2 tygodnie
Przyjaciele jeszcze rozmawiali, wspierali Amelię na duchy bo widzieli że wcale nie chce wyjeżdżać z Gouse.
Marcin mieszka w Harrisburgu. Należy do drużyny koszykarskiej ale mimo to jest przeciętnie popularny. Ma dziewczynę Dennis Cloud - dziewczyna była szefową gazetki szkolnej.
Ich życie nie było jakieś nadzwyczajne, skupiało się głównie na szkole i imprezach organizowanych przez przyjaciół.
- Siema Marcin....Dennis
- Siema..co tam?
- Jest impreza w piątek u Sky....przyjdziecie?
- Co sądzisz kochanie? Masz ochotę na imprezę?
- Hmmm, sama nie wiem. Będzie coś fajnego o czym mogę napisać?
- Zagra zespół...Lemon Tree
- Oooo Marcin...idziemy!
Rodzice wytłumaczyli wszystko Amelii i KC. Najbardziej smutna, zła była Amelia bo ona miała chłopaka, KC ze swoim nie była już 2 tygodnie. Dziewczyny przez weekend jakoś uporały się z myślą że jest to ich ostatni miesiąc w Gouse (tak wymyśliłam tą nazwę teraz xd)....teraz musiały tylko poinformować o tym swoich znajomych a Amelia chłopaka.
KC już powiedziała swoim znajomym o przeprowadzce - wszyscy byli smutni ale obiecali sobie że będą się odwiedzać, że wszystko będzie dobrze. Z Amelią nie poszło tak dobrze....cały dzień próbowała powiedzieć. W końcu po lekcjach jak była ze znajomymi na pizzy....oni zareagowali.
- Amii co jest? Cały dzień jesteś jakaś przygnębiona
- Właśnie skarbie co jest?
- Próbuję wam o czymś powiedzieć cały dzień...ale nie wiem jak.
- Możesz nam powiedzieć o wszystkim....jesteśmy twoimi przyjaciółmi
- Chodzi o to że....przeprowadzam się
- Co jak to?! Kiedy? Gdzie?
- Mój tata dostał nową pracę w Harrisburgu no i musimy się tam przenieść......za 2 tygodnie
Przyjaciele jeszcze rozmawiali, wspierali Amelię na duchy bo widzieli że wcale nie chce wyjeżdżać z Gouse.
***
Ich życie nie było jakieś nadzwyczajne, skupiało się głównie na szkole i imprezach organizowanych przez przyjaciół.
- Siema Marcin....Dennis
- Siema..co tam?
- Jest impreza w piątek u Sky....przyjdziecie?
- Co sądzisz kochanie? Masz ochotę na imprezę?
- Hmmm, sama nie wiem. Będzie coś fajnego o czym mogę napisać?
- Zagra zespół...Lemon Tree
- Oooo Marcin...idziemy!
***
W następnej części:
Amelia razem z przyjaciółmi postanowili pojechać do Harrisburga.
Impreza u Sky.
Pisz szybxiutko kolejny rozdzial ♥
OdpowiedzUsuńhttp://teenluxy.blogspot.com/
Fajnie się zaczyna! :* Czekam na więcej <3
OdpowiedzUsuńI zapraszam do siebie : http://love-desire-zaynmalik.blogspot.com/ :* / Grecia
super, czekam na kolejny rodzial!;)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK